Orzecznictwo

Przyjęcia urzędu publicznego w państwie obcym

Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego
z dnia 21 lipca 2010 r.
II OSK 1119/09

TEZA aktualna

1. Kwestię, czy podjęcie przez ojca skarżącego pracy na poczcie w charakterze doręczyciela było "przyjęciem urzędu publicznego" należy oceniać w świetle przepisów prawa polskiego regulujących status pracowników poczty w Polsce w okresie, w którym ojciec skarżącego wykonywał tą pracę.

2. W latach trzydziestych i czterdziestych XX w. w Polsce poczta była instytucją publiczną, wykonującą zadania państwa z zakresu łączności i doręczania korespondencji. Pracownicy poczty mieli status urzędników państwowych, ich stosunek służbowy nawiązywany był przez mianowanie (§ 9 rozporządzenia z 1934 r. o stosunku służbowym pracowników państwowego przedsiębiorstwa "Polska Poczta, Telegraf i Telefon"). W świetle prawa polskiego ówcześnie obowiązującego podjęcie pracy na poczcie wypełniało przesłankę "przyjęcia urzędu publicznego" w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego.

UZASADNIENIE

Skład orzekający

Przewodniczący: Sędzia NSA Paweł Miładowski.

Sędziowie NSA: Joanna Banasiewicz, del. Zofia Flasińska (spr.).

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu w dniu 21 lipca 2010 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej A. Y. G. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 12 marca 2009 r. sygn. akt IV SA/Wa 37/09 w sprawie ze skargi A. Y. G. na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia (...) listopada 2008 r. nr (...) w przedmiocie odmowy stwierdzenia posiadania obywatelstwa polskiego oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie faktyczne

Wyrokiem z dnia 12 marca 2009 r. (sygn. akt IV SA/Wa 37/09) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę A. Y. G. na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia (...) listopada 2008 r., utrzymującą w mocy decyzję Wojewody Mazowieckiego z dnia (...) czerwca 2008 r. o odmowie stwierdzenia posiadania przez skarżącego obywatelstwa polskiego.

Wyrok ten został wydany w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy.

A. Y. G. urodził się (...) 1953 r. w T. A.-J. jako dziecko pochodzące z małżeństwa Y. G. i H. z domu A. Z dniem urodzenia skarżący nabył obywatelstwo izraelskie. Jako obywatela polskiego skarżący wskazał swojego ojca Y. G., urodzonego jako J. G. w (...) 1921 r. w miejscowości D. Ojciec skarżącego w 1935 r. wyjechał na pobyt stały do Izraela, gdzie w (...) 1948 r. nabył obywatelstwo izraelskie. W okresie od (...) 1939 r. do (...) 1947 r. ojciec skarżącego był pracownikiem (urzędnikiem) poczty palestyńskiej.

Sąd wskazał, iż organy administracji nie odnalazły dokumentów bezpośrednio potwierdzających fakt nabycia i posiadania obywatelstwa polskiego przez ojca skarżącego Y. G. (poprzednio J. G. vel G.). Jednak w dokumencie nabycia obywatelstwa palestyńskiego przez ojca skarżącego znajdował się zapis, iż Y. G. posiada Paszport Polski nr (...) wydany w A. Powyższe, w ocenie Sądu, potwierdza, że ojciec skarżącego nabył i posiadał obywatelstwo polskie w okresie przed przybyciem do Palestyny. Rozstrzygnięcie tej sprawy zależało więc od ustalenia, czy ojciec skarżącego nie utracił tego obywatelstwa do dnia narodzin syna A., czyli do (...) 1953 r.

Sąd wskazał, iż mający w tej sprawie zastosowanie art. 11 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego (Dz. U. RP Nr 7, poz. 44 z późn. zm.) regulował dwie niezależne przesłanki utraty obywatelstwa polskiego. Pierwszą z nich było nabycie obcego obywatelstwa, z zastrzeżeniem, że osoby obowiązane do czynnej służby wojskowej mogły nabyć obywatelstwo obce jedynie po uzyskaniu zwolnienia od powszechnego obowiązku wojskowego, zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przeciwnym razie nadal były uważane wobec Państwa Polskiego za obywateli polskich (art. 11 pkt 1). Drugą przesłanką utraty obywatelstwa było przyjęcie urzędu publicznego lub wstąpienie do służby wojskowej w państwie obcym bez zgody właściwego wojewody, wyrażonej w tym drugim przypadku w porozumieniu z właściwym dowódcą okręgu korpusu (art. 11 pkt 2 ustawy). Do utraty obywatelstwa polskiego wystarczające było spełnienie jednej z tych przesłanek.

W ocenie Sądu I instancji w niniejszej sprawie, wobec sprzecznej treści zaświadczeń wydanych przez Siły Obrony Izraela, nie można jednoznacznie ustalić, czy ojciec skarżącego Y. G. odbył służbę w wojsku izraelskim oraz jaki stopień wojskowy posiadał. Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy miało więc ustalenie, czy ojciec skarżącego piastował urząd publiczny w państwie obcym. Sąd wskazał, iż ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj. kopii wniosku Y. G. vel G. do Rządu Palestyny z (...) 1939 r. o wydanie świadectwa naturalizacji oraz odpisu aktu małżeństwa wynika, iż w okresie od (...) 1939 r. do (...) 1947 r. ojciec skarżącego był pracownikiem (urzędnikiem) poczty palestyńskiej. W piśmie z dnia 29 sierpnia 2008 r. pełnomocnik strony potwierdził, iż ojciec skarżącego już w momencie składania wniosku o akt naturalizacji pracował jako doręczyciel na poczcie.

Dokonując wykładni art. 11 pkt 2 ustawy z 1920 r., Sąd I instancji wskazał, iż przepis ten nie zawierał definicji "urzędu publicznego". Sąd powołał się na pogląd Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażony w wyroku z dnia 21 grudnia 2007 r., II OSK 1780/06, iż zarówno literalna jak i celowościowa wykładnia przepisu art. 11 ust. 2 ustawy nie pozwala zgodzić się ze stanowiskiem, że w przepisie tym mowa jest o przyjęciu "kierowniczego stanowiska w służbie publicznej". Sąd wskazał ponadto, iż w piśmiennictwie przyjmuje się, że przez urząd publiczny należało rozumieć stanowisko w służbie publicznej państwowej, samorządowej i we wszystkich instytucjach publicznoprawnych. Tego rodzaju urzędy i instytucje obowiązane są zawsze działać w interesie danego państwa, który może być niezgodny, a nawet sprzeczny z interesem państwa polskiego (W. Ramus, Instytucje prawa o obywatelstwie polskim, Warszawa 1980 r., str. 256).

Zdaniem Sądu I instancji, zasadnie zatem w niniejszej sprawie organy administracji przyjęły, że praca na stanowisku doręczyciela (listonosza) na poczcie w Palestynie była "pełnieniem urzędu publicznego w państwie obcym", o którym mowa w art. 11 pkt 2 ustawy. Ojciec skarżącego utracił w związku z podjęciem tej pracy obywatelstwo polskie z mocy prawa i nie posiadał go w dacie narodzin syna A. tj. (...) 1953 r. Skarżący nie nabył tym samym obywatelstwa polskiego z mocy prawa, na podstawie przepisów ustawy z 1951 r. o obywatelstwie polskim, poprzez urodzenie z rodziców, z których jedno było obywatelem polskim.

W odniesieniu do zarzutu pełnomocnika skarżącego, iż pełnienia przez ojca skarżącego funkcji publicznej w Palestynie, nie można było traktować jako pełnienia funkcji publicznej w obcym państwie z uwagi na brak w tym czasie suwerenności Palestyny, Sąd podzielił stanowisko organu zawarte w zaskarżonej decyzji, iż Państwo Palestyna do 1948 r. było podmiotem prawa międzynarodowego uznanym przez Rzeczypospolitą Polską. Sąd podkreślił, że osadnikom, w tym obywatelom polskim, którzy przybyli na terytorium Palestyny nadawane było obywatelstwo palestyńskie.

Skargę kasacyjną od tego wyroku wniósł A. Y. G., podnosząc zarzuty naruszenia:

- art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego (Dz. U. RP Nr 7, poz. 44 z późn. zm.) poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że praca na stanowisku doręczyciela w Palestynie w okresie od (...) 1939 r. do (...) 1947 r. powodowała utratę obywatelstwa polskiego,

- art. 184 Konstytucji RP oraz art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 z późn. zm.) przez to, że Sąd I instancji zaniechał dokonania kontroli zaskarżonej decyzji, pomimo wydania jej z naruszeniem art. 11 pkt 2 ustawy oraz art. 7 i art. 77 k.p.a.,

- art. 3 § 1 i 2, art. 134 § 1, art. 141 § 4, art. 145 § 1 pkt 1 lit. a i c, art. 151 oraz art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, z późn. zm.), zwanej dalej w skrócie p.p.s.a., ponieważ Sąd nie stwierdził naruszenia prawa polegającego na braku ustalenia czy ojciec skarżącego wykonywał pracę doręczyciela, będąc zatrudnionym w sektorze publicznym bądź prywatnym oraz czy poczta podlegała władzom palestyńskim w związku z czym oddalił skargę, choć powinien był uchylić zaskarżoną decyzję.

Strona skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku, zaskarżonej decyzji oraz decyzji organu I instancji, a także o zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów postępowania kasacyjnego.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej pełnomocnik skarżącego podniósł, iż wykładnia literalna i celowościowa art. 11 ust. 2 ustawy nie pozwala na uznanie, że wykonywanie pracy listonosza w Palestynie oznacza przyjęcie funkcji publicznej w państwie obcym, a ponadto, iż taki rodzaj pracy mógłby w jakimkolwiek stopniu naruszać obowiązek lojalności i wierności wobec państwa polskiego. Jego zdaniem przyjęcie takiej wykładni, jaką prezentuje Sąd I instancji prowadziłoby do wniosku, że podjęcie każdej pracy, niezależnie od zajmowanego stanowiska w sektorze publicznym oznaczałby utratę obywatelstwa polskiego.

W ocenie strony skarżącej wątpliwości budzi także przyjęcie przez Sąd, że ojciec skarżącego wykonywał pracę w państwie obcym. Palestyna nie była bowiem nigdy suwerennym państwem, na jej terytorium obowiązywał mandat brytyjski. Przyjęcie obowiązków w niesuwerennym państwie nie mogło kolidować z obowiązkiem wierności wobec państwa polskiego.

Pełnomocnik skarżącego wskazał również, że nawet, gdyby przyjąć wykładnię prezentowaną przez Sąd I instancji, to Sąd ten nie stwierdził naruszenia prawa przez orzekające w sprawie organy polegającego na braku ustalenia czy ojciec skarżącego wykonywał pracę doręczyciela, będąc zatrudnionym w sektorze publicznym lub prywatnym oraz czy poczta podlegała władzom palestyńskim.

Uzasadnienie prawne

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw.

Kwestią sporną w niniejszej sprawie jest to, czy podjęcie przez ojca skarżącego J. G. (późn. Y. G.) pracy w charakterze listonosza (doręczyciela) w Palestynie może być traktowane jako "przyjęcie urzędu publicznego w państwie obcym" w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego (Dz. U. RP Nr 7, poz. 44 z późn. zm.), skutkujące utratą przez niego obywatelstwa polskiego z mocy prawa. Rozstrzygnięcie tej kwestii wymaga przede wszystkim dokonania wykładni art. 11 ust. 2 ustawy z 1920 r. Zgodnie z tym przepisem utrata obywatelstwa polskiego następowała przez przyjęcie urzędu publicznego lub wstąpienie do służby wojskowej w państwie obcym bez zgody właściwego wojewody (Komisarza Rządu m. st. Warszawy), wyrażonej, w przypadkach zamiaru wstąpienia do służby wojskowej w państwie obcym, w porozumieniu z właściwym dowódcą okręgu korpusu.

W doktrynie wskazuje się, że przez urząd publiczny należało rozumieć stanowisko w służbie publicznej państwowej, samorządowej i we wszystkich instytucjach publicznoprawnych (W. Ramus, Instytucje prawa o obywatelstwie polskim, Warszawa 1980 r., str. 256). Pełnienie takiej służby w obcym państwie powodowało powstanie stosunku zależności i posłuszeństwa wobec władz innego państwa, co stanowiło naruszenie obowiązku wierności Państwu Polskiemu. W przedwojennym orzecznictwie przyjmowano, że nieistotna była podstawa prawna (nominacja, umowa) objęcia takiego urzędu. W wyroku z dnia 21 grudnia 1932 r. (L. rej 5207/31, Zbiór wyroków NTA 1932, Nr 591A, OPA 1934 tom I, poz. 552), który dotyczył utraty obywatelstwa polskiego przez osobę, która na podstawie umowy podjęła pracę nauczyciela w Czechosłowacji Najwyższy Trybunał Administracyjny stwierdził: "Urząd publiczny może być piastowany z obowiązku, opartego na stosunku publiczno-prawnym albo na stosunku prywatno-prawnym; pierwszy powstaje przez nominację, drugi - przez zawarcie umowy. (...) ustawodawca zagrażając utratą obywatelstwa przyjęcie urzędu publicznego w państwie obcym, kierował się celem, aby obywatele polscy nie pełnili służby publicznej w państwach obcych, a dla tego celu jest obojętne, czy pełnienie takiej służby opiera się na stosunku publiczno-prawnym, czy na stosunku prywatno-prawnym."

Istotne znaczenie dla wykładni art. 11 ust. 2 ustawy, a tym samym rozstrzygnięcia tej sprawy ma ustalenie, czy w przepisie tym mowa jest o urzędzie publicznym w rozumieniu prawa polskiego, czy też w rozumieniu prawa państwa obcego. Innymi słowy, rozważenia wymaga czy wystarczające jest ustalenie przez organy administracji, że osoba wykonująca daną pracę (służbę) była urzędnikiem publicznym w rozumieniu prawa polskiego, czy też konieczne jest ustalenie, że osoba zatrudniona na danym stanowisku pełniła urząd publiczny w rozumieniu prawa państwa obcego. Zagadnienie to było już przedmiotem rozważań doktryny w okresie międzywojennym. W glosie do wskazanego powyżej wyroku NTA Szymon Rundstein stwierdził, że "gdy chodzi o uznanie istnienia względnie nieistnienia przynależności państwowej polskiej rozstrzygają kwalifikacje prawa polskiego". Zdaniem tego autora, "gdyby więc nawet według przepisów cudzoziemskich dany rodzaj służby dla państwa nie dał się podciągnąć pod pojęcie służby państwowej - władze polskie takim sprawdzianem nie byłby związane. Rozstrzyga tedy w sprawach o obywatelstwo kwalifikacja legis fori, co zresztą jest zgodne z poglądem doktryny i praktyki francuskiej, która niejednokrotnie kwestie utraty przynależności państwowej wskutek przyjęcia urzędu publicznego w tym duchu rozstrzygała". Powyższy pogląd dominuje również w najnowszym orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego (wyrok z dnia 18 lutego 2009 r., II OSK 246/08, niepubl., wyrok z dnia 25 czerwca 2008 r., II OSK 715/07, niepubl., wyrok z dnia 1 kwietnia 2008 r., II OSK 322/07, niepubl., wyrok z dnia 21 grudnia 2007 r., II OSK 1783/06, niepubl.).

Podzielając to stanowisko, stwierdzić należy, iż kwestię, czy podjęcie przez ojca skarżącego pracy na poczcie w charakterze doręczyciela było "przyjęciem urzędu publicznego" należy oceniać w świetle przepisów prawa polskiego regulujących status pracowników poczty w Polsce w okresie, w którym ojciec skarżącego wykonywał tą pracę (co najmniej od 24 kwietnia 1939 r. do 27 listopada 1947 r.). Zgodnie z art. 1 ust. 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o utworzeniu państwowego przedsiębiorstwa "Polska Poczta, Telegraf i Telefon" (tekst jedn.: Dz. U. z 1932 r. Nr 105, poz. 879), które obowiązywało w okresie od 26 marca 1928 r. do 14 lutego 1961 r., wykonywanie zastrzeżonego Państwu ustawą z dnia 3 czerwca 1924 r. o poczcie, telegrafie i telefonie (Dz. U. R. P. Nr 58, poz. 584) wyłącznego prawa zakładania, utrzymywania i eksploatacji urządzeń pocztowych, telegraficznych i telefonicznych powierzono państwowemu przedsiębiorstwu pod nazwą "Polska Poczta, Telegraf i Telefon". Przepis art. 2 ust. 2 tego rozporządzenia stanowił, iż państwowe przedsiębiorstwo "Polska Poczta, Telegraf i Telefon" jest instytucją prawa publicznego. Przedsiębiorstwu temu i jego organom służą wszystkie publiczno-prawne uprawnienia państwowego Zarządu Poczt, Telegrafów i Telefonów, oraz wszystkie uprawnienia o charakterze prywatno-prawnym, z jakich korzysta Skarb Państwa. W myśl art. 18 ust. 1 powołanego rozporządzenia stosunek służbowy pracowników przedsiębiorstwa "Polska Poczta, Telegraf i Telefon" miał charakter publiczno-prawny. Szczegółowe uregulowania dotyczące nawiązania, rozwiązania oraz treści tego stosunku służbowego zawierało rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 1 stycznia 1934 r. o stosunku służbowym pracowników państwowego przedsiębiorstwa "Polska Poczta, Telegraf i Telefon" (Dz. U. Nr 4, poz. 25), obowiązujące od 1 lutego 1934 r. do 1 stycznia 1975 r. Z treści tego rozporządzenia wynika, że stosunek ten mógł być zawiązany, zmieniony lub rozwiązany wyłącznie przy zastosowaniu przepisów prawa publicznego (§ 2). W latach trzydziestych i czterdziestych XX w. w Polsce poczta była więc z całą pewnością instytucją publiczną, wykonującą zadania państwa z zakresu łączności i doręczania korespondencji. Pracownicy poczty mieli status urzędników państwowych, ich stosunek służbowy nawiązywany był przez mianowanie (§ 9 rozporządzenia z 1934 r.). Mieli oni m.in. prawo noszenia munduru (§ 41 lit. e rozporządzenia z 1934 r.), a do ich obowiązków należało wierne służenie Rzeczypospolitej (§ 18 ust. 1 rozporządzenia z 1934 r.). W świetle prawa polskiego ówcześnie obowiązującego podjęcie pracy na poczcie wypełniało przesłankę "przyjęcia urzędu publicznego" w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy z 1920 r.

Zastosowanie w tej sprawie wykładni legis fori prowadzi do wniosku, iż podjęcie przez ojca skarżącego co najmniej od (...) 1939 r. pracy na poczcie palestyńskiej w charakterze doręczyciela należy traktować jako "przyjęcie urzędu publicznego w państwie obcym", powodujące powstanie pewnego stosunku zależności i posłuszeństwa wobec władz obcego państwa (terytorium), co powodowało naruszenie przez niego obowiązku wierności Rzeczypospolitej Polskiej. Autor skargi kasacyjnej nietrafnie więc wywodzi, iż Sąd I instancji naruszył art. 11 ust. 2 ustawy, dokonując jego błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania do stanu faktycznego ustalonego w tej sprawie.

Dodatkowo wskazać należy, iż w latach 1920 - 1948 mandat nad Palestyną sprawowała Wielka Brytania (od 1923 r. - oficjalnie w imieniu Ligii Narodów). W trakcie sprawowania tego mandatu poczta działająca w Palestynie wzorowana była na poczcie brytyjskiej. Usługi pocztowe w Palestynie były uważane za najlepsze na Środkowym Wschodzie. W 1923 r. Palestyna przystąpiła do Światowego Związku Pocztowego (Edward B. Proud, The postal history of Palestine and Transjordan. Heathfield 2006, str. 14). A zatem, poczta działająca w Palestynie w latach 1920-1948 była - podobnie jak w poczta polska - instytucją publiczną, a jej pracownicy wykonywali ściśle określone przepisami prawa obowiązki publicznoprawne.

Niezasadny jest również zarzut skargi kasacyjnej dotyczący prawidłowości dokonanej przez Sąd I instancji kontroli zaskarżonej decyzji w zakresie poczynionych przez organ ustaleń faktycznych dotyczących zatrudnienia ojca skarżącego J. G. (późn. Y. G.) tj. zarzut naruszenia art. 3 § 1 i 2, art. 134 § 1, art. 141 § 4, art. 145 § 1 pkt 1 lit. a i c, art. 151 oraz art. 135 p.p.s.a. Strona skarżąca podniosła, iż w zaskarżonej decyzji brak jest ustaleń co do tego, czy ojciec skarżącego wykonywał pracę doręczyciela, będąc zatrudnionym w sektorze publicznym bądź prywatnym oraz czy ówczesna poczta podlegała władzom palestyńskim. W odniesieniu do tego zarzutu, wskazać należy, iż ze zgromadzonych w aktach administracyjnych sprawy dokumentów wynika, iż ojciec skarżącego co najmniej od (...) 1939 r. był zatrudniony jako "messenger/ postman", czyli kurier/doręczyciel (k. 48 akt administracyjnych). W akcie ślubu jako zawód Y. G. wpisano "urzędnik" (k. 32 akt administracyjnych). Pełnomocnik skarżącego w piśmie z dnia 29 sierpnia 2008 r. wyjaśnił, że ojciec wnioskodawcy w owym czasie nadal pracował jako doręczyciel na poczcie (urzędnik pocztowy). Treść tych dokumentów, a zwłaszcza aktu ślubu, świadczy o tym, że ojciec skarżącego był zatrudniony na stanowisku urzędniczym, a więc pełnił funkcję publiczną.

Nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy podnoszona przez pełnomocnika skarżącego okoliczność, że w okresie, w którym Y. G. był zatrudniony jako urzędnik pocztowy, Palestyna nie była suwerennym państwem, lecz terytorium, którym zarządzała Wielka Brytania. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, przyjęcie urzędu publicznego nawet na terytorium, nad którym zarząd sprawowało inne państwo należy kwalifikować jako "przyjęcie urzędu publicznego w państwie obcym" w rozumieniu art. 11 ust. 2 ustawy. Celem tego przepisu było wprowadzenie sankcji (utrata obywatelstwa polskiego z mocy prawa) za naruszenie przez obywateli polskich obowiązku wierności Rzeczypospolitej Polskiej poprzez nawiązanie stosunku zależności i posłuszeństwa pomiędzy daną osobą a innym państwem, nie będącym państwem polskim (państwo obce). To czy ojciec skarżącego poprzez przyjęcie urzędu publicznego podlegał władzom palestyńskim, czy też władzom brytyjskim z punktu widzenia naruszenia obowiązku wierności państwu polskiemu nie ma istotnego znaczenia.

Przedstawione rozważania prowadzą do wniosku, iż bezzasadny jest również ogólnie sformułowany zarzut skargi kasacyjnej naruszenia przez Sąd I instancji art. 184 Konstytucji RP oraz art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 z późn. zm.) poprzez zaniechanie dokonania kontroli zaskarżonej decyzji, pomimo wydania jej z naruszeniem art. 11 pkt 2 ustawy oraz art. 7 i art. 77 k.p.a. Sąd I instancji dokonał kontroli zaskarżonej decyzji w sposób prawidłowy, a zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Mając na uwadze powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji.

Tekst orzeczenia pochodzi ze zbiorów sądów administracyjnych.

adwokat - sprawy imigracyjne

Kancelaria Adwokacka, Adwokat Piotr Stączek specjalizuje się w prawie imigracyjnym.

adres kancelarii:
02-796 Warszawa, ul. Wąwozowa 11, piętro 3

telefon

tel: 22 499 33 22
faks: 22 448 09 97

Pomoc online