Orzecznictwo

Dokumenty w sprawach obywatelstwa

Organ musi informować o kierunku postępowania dowodowego, żeby nie zaskakiwać strony.

II OSK 719/10 - Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie

LEX nr 1080380

Wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie
z dnia 23 marca 2011 r.
II OSK 719/10
UZASADNIENIE

Skład orzekający

Przewodniczący: Sędzia NSA Włodzimierz Ryms.

Sędziowie: NSA Jacek Chlebny (spr.), del., WSA Marzenna Linska-Wawrzon.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu w dniu 23 marca 2011 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej D.W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 25 listopada 2009 r., sygn. akt IV SA/Wa 1565/09 w sprawie ze skargi D.W. na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia (...) kwietnia 2009 r. nr (...) w przedmiocie odmowy stwierdzenia posiadania obywatelstwa polskiego

1. uchyla zaskarżony wyrok,

2. uchyla decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia (...) kwietnia 2009 r. nr (...),

3. zasądza od Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na rzecz skarżącego D.W. kwotę 660 zł (sześćset sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym 320 zł (trzysta dwadzieścia) kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie faktyczne

Zaskarżonym wyrokiem z 25 listopada 2009 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę D.W. na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z (...) kwietnia 2009 r. w przedmiocie odmowy stwierdzenia posiadania obywatelstwa polskiego.

Wyrok ten został wydany w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy.

Decyzją z (...) lutego 2009 r. Wojewoda Mazowiecki, rozpoznając wniosek D.W., obywatela Izraela, odmówił na podstawie art. 17 ust. 4 ustawy z dnia 15 lutego 1962 r. o obywatelstwie polskim (Dz. U. z 2000 r. Nr 28, poz. 353 ze zm.) stwierdzenia posiadania przez zainteresowanego obywatelstwa polskiego. W uzasadnieniu tej decyzji organ wskazał, że w sprawie bezspornym było, że wnioskodawca urodził się w dniu 6 kwietnia 1941 r. w T. (Izrael), jako dziecko pochodzące ze związku małżeńskiego S.S. i M. Ojciec skarżącego, urodzony w 1908 r. w B., wyemigrował na pobyt stały do Palestyny w 1935 r., a następnie po powstaniu Państwa Izrael w dniu 15 maja 1948 r. nabył obywatelstwo izraelskie. W związku z tym, że w dacie urodzenia skarżącego jego ojciec był obywatelem polskim, zgodnie z art. 5 w związku z art. 4 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 7, poz. 44 ze zm.), skarżący nabył z mocy prawa przez urodzenie obywatelstwo polskie. W ocenie Wojewody Mazowieckiego, powyższa okoliczność nie mogła jednak skutkować wydaniem decyzji zgodnej z żądaniem wnioskodawcy, albowiem istotne znaczenie dla sprawy miało również to, czy w okresie późniejszym nie wystąpiły inne zdarzenia, które przerwały ciągłość posiadania przez wymienionego obywatelstwa polskiego. Zdaniem organu, przedłożone i zgromadzone w toku postępowania dowody wskazywały na tego rodzaju okoliczność, albowiem z zaświadczeń przedstawionych przez stronę (zaświadczenia wystawione przez organy wojskowe Izraela z 12 sierpnia 2008 r. i 13 listopada 2008 r.) wynikało, że ojciec wnioskodawcy w dniu 17 października 1950 r. został powołany do służby rezerwowej w armii izraelskiej. Okoliczność ta, rozumiana jako wstąpienie do służby wojskowej w państwie obcym, bez zgody organu właściwego, wypełniała, jak wskazał Wojewoda Mazowiecki, dyspozycję art. 11 pkt 2 ustawy o obywatelstwie Państwa Polskiego, skutkując utratą przez S.S.W. obywatelstwa z mocy prawa w dniu wstąpienia do wojska izraelskiego. W dacie utraty przez niego obywatelstwa polskiego obywatelstwo to utracił również wnioskodawca, jako osoba małoletnia, zgodnie z dyspozycją art. 13 cyt. ustawy, rozciągającego przywołany skutek na żonę tracącego obywatelstwo polskie, jak również na jego dzieci, w wieku do lat 18.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, na skutek odwołania złożonego przez D.W., utrzymał w mocy powyższą decyzję Wojewody Mazowieckiego, przyjmując jednak, że podstawę do odmowy stwierdzenia posiadania przez zainteresowanego obywatelstwa polskiego powinny stanowić przyczyny odmienne od wskazanych przez organ I instancji.

Organ odwoławczy wyjaśnił, że w toku postępowania strona nie przedłożyła, jak też organy z urzędu nie odnalazły dokumentów, które pozwalałyby przyjąć, że wnioskodawca nabył i posiada obywatelstwo polskie. Ustalenia organu I instancji, łączone z faktem pełnienia przez ojca wnioskodawcy służby wojskowej w armii izraelskiej, na co wskazywać mogło przedłożone przez stronę zaświadczenie, były przedwczesne, skoro podjęte czynności wyjaśniające nie pozwalały na ustalenie tego, że ojciec wnioskodawcy urodził się na obszarze Państwa Polskiego, jak też że posiadał obywatelstwo polskie. Brak możliwości zweryfikowania twierdzeń wnioskodawcy skutkował nieokreśleniem daty narodzin dziadka wnioskodawcy H. (H.) W. oraz imion i nazwisk jego rodziców. Organ odwoławczy zauważył, że w wyniku przeprowadzonej w Archiwum Państwowym w Katowicach Oddział w B. kwerendy w rejestrach mieszkańców, poborowych i wyborców miejscowości Stare B., nie odnaleziono danych dotyczących H.W. oraz S.S.W. Przedłożone przez stronę dokumenty odnoszące się do H.W. nie potwierdzały posiadania obywatelstwa polskiego przez wnioskodawcę, albowiem dowodziły one tylko, że osoba o tym nazwisku była akcjonariuszem i dyrektorem "R." Fabryki Guzików Spółka Akcyjna w B.K. oraz że posługiwała się ona w sprawach spółki adresem: ul. S. 287, Stare B. Z powyższych dokumentów nie wynikało zatem w żaden sposób, że H.W. posiadał obywatelstwo polskie, ani że był dziadkiem wnioskodawcy.

Oddalając skargę na powyższą decyzję, Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że kluczowe znaczenie dla rozpoznania wniosku skarżącego miało wyjaśnienie, czy jego ojciec nabył obywatelstwo polskie na podstawie ustawy z 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego oraz czy go nie utracił do czasu urodzenia skarżącego. Datę urodzenia ojca skarżącego oraz miejsce urodzenia (Polska) wskazuje znajdujące się w aktach administracyjnych przedłożone przez stronę świadectwo potwierdzające obywatelstwo izraelskie. Słusznie jednak organ orzekający stwierdził, że ww. dokument nie był wystarczający do przyjęcia wskazanych w nim danych, w tym dotyczących miejsca urodzenia ojca skarżącego. Przeprowadzona przez Archiwum Państwowe w Katowicach - Oddział w B. kwerenda dotycząca skarżącego oraz jego rodziców, obejmująca wszelkie rejestry, przyniosła bowiem wynik negatywny. Również Urząd Stanu Cywilnego w B. nie potwierdził faktu urodzenia ojca skarżącego w dacie i miejscu podanym przez pełnomocnika skarżącego. Brak było zatem postaw do przyjęcia, wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego, że jego ojciec urodził się na terytorium Polski w dacie wskazanej przez stronę, a w konsekwencji do uznania, że posiadał on obywatelstwo polskie.

Według Sądu, organ orzekający prawidłowo ocenił, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na przyjęcie, iż wymieniona przez skarżącego jako jego dziadek osoba (H.W.), posiadała obywatelstwo polskie. Zebrane w aktach sprawy dokumenty potwierdzały bowiem tylko to, że H.W. był akcjonariuszem i dyrektorem spółki w B.K. oraz że posługiwał się wskazanym w nich adresem. Powyższej oceny nie zmienia twierdzenie skarżącego, że H.W. musiał posiadać w świetle obowiązujących wówczas przepisów polskie obywatelstwo, będąc akcjonariuszem i dyrektorem polskiej spółki akcyjnej. Zarzut ten, wobec obiektywnego braku dokumentów potwierdzających obywatelstwo i pokrewieństwo H.W. ze skarżącym, nie mógł skutecznie podważyć okoliczności faktycznych prawidłowo ustalonych przez organ orzekający. Za bezzasadny uznał Sąd zarzut naruszenia przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji przepisów procesowych. Skarżący miał zapewnione prawo do czynnego udziału w postępowaniu administracyjnym, w tym również prawo do składania wniosków dowodowych, z czego jednak nie skorzystał.

Na powyższy wyrok skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego złożył D.W., wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz decyzji organów obu instancji. Zaskarżonemu wyrokowi, stosownie do art. 174 pkt 1 i 2p.p.s.a., zarzucił naruszenie:

1)art. 184 Konstytucji RP oraz art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.), dalej: p.u.s.a., poprzez zaniechanie dokonania przez Sąd kontroli i zakwestionowania zaskarżonej decyzji, pomimo wydania jej z naruszeniem art. 7 ,75 , 77 , 80 i 138 § 2 k.p.a.,

2)art. 3 § 1 i2 , art. 141 § 4 , art. 145 § 1 pkt 1 lit. c , art. 151 oraz art. 135p.p.s.a. poprzez błędne ustalenie stanu faktycznego w sprawie wskutek nieodniesienia się przez Sąd do podniesionych w skardze zarzutów naruszenia wskazanych przepisów k.p.a. i oddalenie skargi na decyzję organu odwoławczego,

4) art. 5 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego przez niewłaściwe jego zastosowanie polegające na uznaniu, że skarżący nie nabył z chwilą urodzenia obywatelstwa polskiego z powodu nieposiadania obywatelstwa polskiego przez jego dziadka i ojca.

Uzasadnienie prawne

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna jest uzasadniona.

Jak można wnosić z uzasadnienia skargi kasacyjnej, przedmiotem zasadniczej rozbieżności pomiędzy stanowiskiem skarżącego a ustaleniami przyjętymi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny pozostaje ocena wartości dowodowej dokumentów zgromadzonych w toku postępowania. W ocenie skarżącego, dokumenty zebrane w postępowaniu dawały podstawę do stwierdzenia, że skarżący nabył obywatelstwo polskie przez urodzenie, stosownie do art. 5 ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego. Oceny tej nie zmienił fakt związany z nieodnalezieniem aktu urodzenia ojca, ponieważ pozostałe przeprowadzone w toku postępowania dowody określały, że obywatelstwo polskie posiadali zarówno ojciec, jak i dziadek skarżącego.

Według Naczelnego Sądu Administracyjnego, z tak sformułowanym przez skarżącego stanowiskiem nie można się zgodzić. Poczynione przez organy administracji ustalenia, wbrew poglądowi wnoszącego skargę kasacyjną, nie są bowiem wystarczające do stwierdzenia w sposób stanowczy, że ojciec skarżącego nabył obywatelstwo polskie i go nie utracił do dnia uzyskania przez skarżącego pełnoletności. Niezaaprobowanie stanowiska skarżącego nie oznacza jednak, że za poprawną uznana może zostać ocena prawna sformułowana przez Sąd I instancji w odniesieniu do zaskarżonej decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z (...) kwietnia 2009 r. Odnosi się to w szczególności do zaprezentowanego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku poglądu Sądu, zgodnie z którym odmowa stwierdzenia posiadania przez skarżącego obywatelstwa polskiego uzasadniona była stwierdzeniem, że nie posiadał on nigdy obywatelstwa polskiego. Przyznać należy rację skarżącemu, gdy wskazuje on, że tak sformułowane stanowisko wskazuje na błędne określenie stanu faktycznego sprawy, będące następstwem niezwrócenia przez Sąd uwagi na naruszenie przez organ odwoławczy art. 7, 75, 77 i 80 k.p.a., jak też złamanie zasady instancyjności postępowania, łączonej z obowiązkiem uchylenia przez organ odwoławczy decyzji organu I instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia, gdy rozstrzygnięcie sprawy wymaga przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w całości lub w znacznej części (art. 138 § 2k.p.a.).

Za przyjętą oceną zasadności skargi kasacyjnej stoi uznanie, że całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego nie pozwalał przyjąć za udowodnione tych okoliczności, od których uzależnione było traktowanie ojca skarżącego (w dalszej kolejności dotyczyło to również dziadka) jako osób nieposiadających obywatelstwa polskiego.

Należy przyznać rację Sądowi I instancji w zakresie, w jakim przyjmuje on, że organ odwoławczy dokonuje ponownej oceny zebranego materiału dowodowego i na tej podstawie dokonuje ustaleń, które nie muszą pozostawać zbieżne z oceną i ustaleniami organu I instancji. W kontekście poglądu wypowiedzianego przez Sąd w odniesieniu do zastosowania przez organ odwoławczy art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. nie można jednak tracić z pola widzenia tego, że wprawdzie organ odwoławczy rozpoznaje sprawę ponownie w pełnym zakresie, to jednak postępowanie odwoławcze nie może być prowadzone w taki sposób, który narusza podstawowe gwarancje procesowe strony, a w szczególności gwarancję rozpoznania tej samej sprawy w dwóch instancjach. W sprzeczności z powyższą zasadą pozostaje zaś formalne zaaprobowanie przez organ odwoławczy kierunku rozstrzygnięcia o zasadności żądania strony (utrzymanie w mocy decyzji odmownej) przy jednoczesnym określeniu, że podstawę takiego rozstrzygnięcia stanowić mają relewantne okoliczności faktyczne, co do których strona po wniesieniu odwołania nie wypowiedziała się, albowiem nie została poinformowana przez organ odwoławczy, że budzą one wątpliwości i że w odniesieniu do nich może zostać przyjęta ocena odmienna w stosunku do tej, jaką sformułował organ I instancji.

Jeżeli Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji uznał, że bezprzedmiotowym jest wypowiadanie się odnośnie do tego, czy służba wojskowa odbywana przez ojca skarżącego skutkowała utratą jego (wnioskodawcy) obywatelstwa na zasadzie art. 13 ustawy o obywatelstwie Państwa Polskiego, ponieważ ojciec skarżącego - wbrew wcześniejszemu stanowisku Wojewody Mazowieckiego - nigdy nie nabył (nie posiadał) obywatelstwa polskiego, obowiązkiem organu odwoławczego było poinformowanie strony o tego rodzaju ustaleniu wraz z wezwaniem do wypowiedzenia się co do tej kwestii, ewentualnie - uchylenie decyzji organu I Instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia na warunkach określonych w art. 138 § 2 k.p.a. Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziło bowiem do tego, że przedmiotem czynności procesowych podejmowanych przez stronę oraz organ odwoławczy stały się całkowicie różne kwestie prawne - argumentacja strony skarżącej w toku postępowania odwoławczego została w całości nakierowana na podważenie ustalenia, że rejestracja ojca skarżącego w służbie rezerwowej armii izraelskiej mogła być utożsamiona z jego "wstąpieniem do służby wojskowej w państwie obcym" (art. 11 pkt 2 cyt. ustawy), natomiast organ odwoławczy prowadził z urzędu postępowanie mające na celu podważenie faktów ustalonych przez organ I instancji w zakresie wskazującym, że wstępni skarżącego (ojciec i dziadek) posiadali obywatelstwo polskie. W takim przypadku ocena dokumentów przedstawionych przez stronę odwołującą się, określających charakter obowiązków wojskowych jakim podlegał ojciec (zaświadczenia wystawione przez organy wojskowe Izraela z 12 sierpnia 2008 r. i 13 listopada 2008 r.), stawała się w oczywisty sposób zupełnie bezprzedmiotowa, skoro nie mogło dojść do utraty obywatelstwa przez osobę, która obywatelstwa tego nie posiadała. Brak świadomości skarżącego co do rzeczywistego kierunku prowadzenia postępowania wyjaśniającego przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji skutkował jednocześnie tym, że o zmienionej kwalifikacji prawnej zdarzeń łączących się z nabyciem obywatelstwa przez wnioskodawcę dowiedział się on dopiero po zapoznaniu się z treścią decyzji, a więc po ostatecznym zakończeniu sprawy administracyjnej, gdy strona postępowania nie dysponowała już jakimikolwiek (zwyczajnymi) środkami prawnymi umożliwiającymi zakwestionowanie na drodze administracyjnej wadliwych, jej zdaniem, ustaleń.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji nie informując w rozważanej sprawie strony odwołującej się o prowadzonych w toku postępowania odwoławczego czynnościach, uniemożliwił skarżącemu przedstawienie swojego stanowiska co do okoliczności, które były podstawą do ustalenia jego obywatelstwa w oparciu o obywatelstwo posiadane przez ojca. Powyższego zaniechania nie usprawiedliwia zwrócenie się przez organ odwoławczy do pełnomocnika strony w piśmie z dnia 24 marca 2009 r. (k. 35 akt) o przedłożenie dokumentów potwierdzających obywatelstwo ojca i dziadka skarżącego, albowiem działanie takie (z uwagi na treść wezwania sformułowaną w sposób ogólny) było powtórzeniem czynności dokonanych już wcześniej przez Wojewodę Mazowieckiego (pisma organu I instancji z 15 września 2008 r., k. 17-18 akt; z 29 października 2008 r., k. 24; z 26 listopada 2008 r., k. 36-37). Skarżący nie miał zatem żadnych podstaw, by przypuszczać, że ww. pismo organu odwoławczego odnosić należy do zagadnienia, które wyprzedza kwestię dotyczącą interpretacji przesłanki zawartej w art. 11 pkt 2 ustawy o obywatelstwie Państwa Polskiego (utrata obywatelstwa polskiego przez osobę, która wstąpiła do służby wojskowej w państwie). Potwierdza to zresztą odpowiedź pełnomocnika skarżącego udzielona Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji (pismo z błędnie określoną datą wskazującą 13 października 2008 r., k. 36-37), z której wynika, że strona potraktowała przywołane wyżej wezwanie jako instrument służący formalnemu uzupełnieniu ustalonych już kwestii dowodowych, a nie jako oświadczenie organu administracji informujące stronę postępowania o zakwestionowaniu części ustaleń faktycznych przyjętych przez organ I instancji. Wbrew twierdzeniom skargi kasacyjnej, odmowa przyznania przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wiarygodności dokumentom izraelskim poświadczającym obywatelstwo izraelskie ojca skarżącego nie może być określana jako "nieporozumienie". W sytuacji, gdy organ nie dysponuje jakimikolwiek bezpośrednimi dowodami, wskazującymi na posiadanie obywatelstwa polskiego przez wstępnych strony, materiał dowodowy, na podstawie którego podejmowane jest rozstrzygnięcie zgodne z żądaniem strony, nie może się bowiem ograniczać do faktów przez nią jedynie przytoczonych, obrazujących przypuszczalne zdarzenia z historii rodziny.

Powyższe nie oznacza jednak, że ocena materiału dowodowego, jaką przeprowadził Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w rozpoznawanej sprawie była prawidłowa i skarżący nie ma podstaw, by ją kwestionować.

Okolicznością niesporną pozostaje w sprawie to, że świadectwo potwierdzające obywatelstwo izraelskie S.S.W. z 22 kwietnia 2007 r. stanowiło dokument dający podstawę do ustalenia obywatelstwa ojca skarżącego. Wskazywało ono jednocześnie miejsce urodzenia wymienionego (Polska) oraz datę tego zdarzenia (2 stycznia 1908 r.). Informacje te, jak trafnie przyjął Sąd, nie zostały oparte na dowodach (dokumentach) źródłowych wytworzonych przez państwo, które wpis ten dokonało. Powodowało to, że wartość dowodowa wpisu nie mogła być uważana za pewną. Wątpliwości w tym zakresie pogłębiła kwerenda archiwalna przeprowadzona w Archiwum Państwowym w Katowicach (Oddział w B.) oraz w Urzędzie Stanu Cywilnego w B. pod kątem odnalezienia dokumentów potwierdzających fakt urodzenia ojca skarżącego w dacie i miejscu podanym przez stronę. Nie da się pominąć, że przyniosła ona wynik negatywny, wątpliwości budzi jednakże to, czy czynności mające na celu odnalezienie dokumentów pozwalających określić obywatelstwo dziadka skarżącego oraz ojca przed jego wyjazdem do Palestyny oparte zostały na analizie dokumentacji archiwalnej pełnej, czy też niekompletnej (niezachowanej w całości). Organ odwoławczy powinien był wyjaśnić tę kwestię, ponieważ z treści pisma Kierownika Archiwum Państwowym w Katowicach - Oddziału w B. z dnia 16 grudnia 2008 r. (k. 49 akt) nie wynikało, czy w zasobie archiwalnym jedynie akta zespołu nr KZ 160 dotyczącego "R." - Fabryka Guzików Spółka Akcyjna w B.K. z lat 1930-48 nie zachowały się w całości do czasów obecnych i nie dotyczyło to pozostałych rejestrów (mieszkańców, wyborców, poborowych) z miejscowości Stare B. Nie może budzić wątpliwości, że odmienne znaczenie dowodowe przypisywać trzeba informacjom wynikającym z kwerendy archiwalnej opartej na dwu różnych rodzajach materiału dokumentacyjnego (kompletnym i niekompletnym), wobec czego pozostawienie tejże kwestii bez wyjaśnienia oznacza, że zebrany w rozważanej sprawie materiał dowodowy nie został oceniony w sposób wszechstronny (art. 7 i art. 77 § 1 k.p.a.). Powoduje to jednocześnie, że odrzucenie przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji twierdzeń skarżącego jedynie ze względu na brak przedstawienia przez niego aktów urodzenia ojca i dziadka musi zostać potraktowane jako naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów (art. 80 k.p.a.). Nie da się zaprzeczyć temu, że skarżący nie przedłożył w toku postępowania dowodów, które mogłyby potwierdzić fakt ewentualnego posiadania obywatelstwa polskiego przez jego ojca. Istotne jest w tym przypadku jednak to, że w toku postępowania odwoławczego strona nie została poinformowana - czego nie dostrzegł Sąd I instancji - o konsekwencjach tego zaniechania, wobec czego organ nie miał podstaw, by traktować tę kwestię za ostatecznie ustaloną. Z powyższym błędem koresponduje brak odniesienia się przez organ odwoławczy do wniosku skarżącego o przeprowadzenie przez organ dalszych czynności dowodowych pozwalających ustalić fakt posiadania obywatelstwa polskiego przez ojca skarżącego. Wbrew odmiennemu poglądowi Sądu I instancji, żądanie takie zawarte zostało w piśmie skarżącego z 13 października 2008 r. skierowanym do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (k. 36-37) i organ odwoławczy powinien był się do niego ustosunkować w przypisany prawem sposób (art. 78 k.p.a.). Twierdzenia strony odwołującej się co do "istnienia dużego prawdopodobieństwa", że ojciec skarżącego jako osoba małoletnia, zamieszkując wraz z rodzicami w Polsce przed wyjazdem na terytorium ówczesnej Palestyny, posiadał obywatelstwo polskie nie dowodził statusu obywatelskiego wymienionego. Brak (zachowania) aktu urodzenia ojca skarżącego nie mógł zostać pominięty przy ustalaniu stanu faktycznego w sprawie, niemniej jednak organ odwoławczy powinien był rozważyć, czy z innych dowodów, jakimi dysponował lub mógł przeprowadzić dodatkowo nie dało się pośrednio ustalić tych informacji, które dawałyby podstawę, by uznać, że art. 5 ustawy o obywatelstwie Państwa Polskiego znajdował zastosowanie w stosunku do osoby skarżącego. Zauważyć na marginesie w tym miejscu trzeba, że dokumenty archiwalne przekazane przez Archiwum Państwowe w Katowicach - Oddział w B. - wbrew wskazaniom skarżącego oraz ustaleniom Sądu I instancji - odnosiły się do Fabryki Guzików "R.", która działała w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a nie pod firmą "R." Spółka Akcyjna (część wstępna Protokołu ze zgromadzenia spółki odbytego w dniu 22 kwietnia 1933 r. tak właśnie określała firmę i formę działalności spółki, k. 22 akt; pisma z 13 maja i 23 grudnia 1932 r. sporządzone w języku niemieckim posługują się skrótem "Ges.m.b.H.", k. 18 i 20 akt). Uwaga ta nie ma wpływu na prawidłowość przyjętego przez Sąd I instancji poglądu w zakresie, w jakim wskazuje on brak danych pozwalających na podstawie zebranych dokumentów archiwalnych w sposób stanowczy łączyć H.W. - dyrektora ww. spółki z dziadkiem skarżącego. Zastrzeżenie to odnieść jednak należy do niepopartego jakąkolwiek dalszą argumentacją twierdzenia skarżącego, że jego dziadek, jako akcjonariusz polskiej spółki akcyjnej, w świetle obowiązujących przepisów, musiał posiadać obywatelstwo polskie.

Traktowanie zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 145 § 1 pkt 1 lit. cp.p.s.a. w związku z art. 7, 75, 77, 80 i 138 § 2 kodeksu postępowania administracyjnego za zasadny nie oznacza, że tę samą ocenę odnieść można do pozostałych zarzutów skargi kasacyjnej. Wbrew stanowisku wnoszącej skargę kasacyjną, Sąd I instancji nie dopuścił się bowiem w rozpoznawanej sprawie naruszenia art. 184 Konstytucji oraz art. 1 § 1 i 2p.u.s.a. Oba powołane w skardze przepisy zawierają normy o charakterze ustrojowym, które określają funkcję sądów administracyjnych polegającą na sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, która dokonywana jest pod względem zgodności z prawem. Zarzut naruszenia powołanych przepisów mógłby stanowić podstawę skargi kasacyjnej, gdyby sąd administracyjny rozpoznał skargę z uwzględnieniem innych kryteriów aniżeli zgodność z prawem, co jednak nie miało miejsca. Wadliwe przyjęcie przez Sąd I instancji stanu faktycznego sprawy nie łączyło się z naruszeniem art. 3 § 1 i 2, art. 141 § 4 i art. 135p.p.s.a. Zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 5 ustawy o obywatelstwie Państwa Polskiego Wojewódzki mógłby zostać z kolei skutecznie podniesiony jedynie wtedy, gdyby stan faktyczny sprawy pozostawał niesporny. W sytuacji, gdy wnoszący skargę kasacyjną trafnie zakwestionował przyjęte przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne bezprzedmiotowym pozostaje rozważanie, czy wadliwie ustalony stan faktyczny odpowiadał hipotezie art. 5 cyt. ustawy o obywatelstwie Państwa Polskiego, czy też nie. Z przytoczonych wyżej względów, w sytuacji niestwierdzenia naruszenia przez Sąd I instancji przepisów postępowania sądowoadministracyjnego, Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 188p.p.s.a., uchylił zaskarżony wyrok i rozpoznał skargę na decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z (...) kwietnia 2009 r. Skargę tę Sąd postanowił uwzględnić z przyczyn przedstawionych w uzasadnieniu poprzez uchylenie zaskarżonej decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. cp.p.s.a.

W toku ponownego rozpoznania sprawy organ odwoławczy uwzględni ocenę prawną i wskazania zawarte w uzasadnieniu wyroku.

O kosztach postępowania, które obejmują zwrot opłat sądowych uiszczonych przez skarżącego oraz koszty zastępstwa prawnego, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł na podstawie art. 200 i 203 pkt 1p.p.s.a.

adwokat - sprawy imigracyjne

Kancelaria Adwokacka, Adwokat Piotr Stączek specjalizuje się w prawie imigracyjnym.

adres kancelarii:
02-796 Warszawa, ul. Wąwozowa 11, piętro 3

telefon

tel: 22 499 33 22
faks: 22 448 09 97

Pomoc online